UTWORY SCENICZNE

Lucjan Kaszycki

Prof. Lucjan Kaszycki podczas zajęć w Akademii Muzycznej w Warszawie. Z kompozytorem tym, twórcą m.in. bodaj największego polskiego przeboju powojennego półwiecza Pamiętasz, była jesień, Wacław Panek współpracuje od blisko 30 lat jako autor librett musicalowych i tekstów piosenek. Lucjan Kaszycki skomponował też muzykę do sztuki Wacława Panka Debiutantka. (Fot. Roman Hromadko)

Twórczość dramaturgiczna Wacława Panka pozostaje wyraźnie w cieniu jego pisarstwa książkowego. W teatrze zadebiutował dopiero w 1982 roku adaptacją opowiadania Marka Hłaski Pętla. Była to pierwsza próba przeniesienia tego opowiadania na scenę teatralną, grana potem w wielu teatrach.

Scena finałowa z musicalu dla dzieci Czarodziejski pierścień Lucjana Kaszyckiego z librettem i tekstami piosenek Wacława Panka w reżyserii i choreeografii Zbigniewa Czeskiego - Teatr Muzyczny w Lublinie, luty 1985. (Fot. Eligiusz Wencel)

Jednak głównym nurtem prac teatralnych Wacława Panka są sztuki muzyczne. Napisał libretta do dwóch musicali dla dzieci z muzyką Lucjana Kaszyckiego: Czarodziejski pierścień (prem. 1984) i Kwiat paproci (prem. 1989). W jednym z wywiadów powiedział, że zawsze marzył o wystawieniu na scenie dwóch najbardziej ulubionych baśni z dzieciństwa: Z chłopa król i Kwiat paproci. Na tych właśnie baśniach oparł swoje libretta musicalowe.

Scena leśnych poszukiwań czarodziejskiego kwiatu paproci z musicalu Lucjana Kaszyckiego i Wacława Panka Kwiat paproci w reżyserii i choreografii Witolda Grucy - Państwowa Operetka w Warszawie, marzec 1989. (Fot. Marek A. Karewicz)

Obserwacja karier estradowych z okresu kiedy był krytykiem muzycznym odwiedzającym liczne festiwale i premiery teatralno-muzyczne – przedstawił Wacław Panek w swoich monodramach muzycznych: Debiutantka (prem. 1987) i Kontrakt (prem. 1998). Trzeba przyznać, że często są to obserwacje cierpkie, krytycznie oceniające nasze środowisko artystyczne, choć bohaterowie tych monodramów: debiutująca na festiwalu w Opolu piosenkarka i wybierający się na koncerty do Polonii amerykańskiej śpiewający aktor – są potraktowani przez autora ciepło, z wyraźną sympatią, mimo dramatycznych zdarzeń, w których przyszło im uczestniczyć.

Pisze też widowiska muzyczne. Z okazji 70-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, Opera i Operetka w Szczecinie przedstawiła w 1988 jego widowisko Marsz, marsz Polonia, którego akcja sceniczna wypełniona jest wieloma pieśniami legionowymi. Jak wiadomo, w tekstach tych pieśni nierzadko przewija się motyw „bij Moskala”, nie tylko związany z wojną polsko-bolszewicką 1920 roku. „ W widowisku szczecińskim nie stosowałem powszechnej w czasach PRL-u autocenzury i wprowadziłem na scenę piosenki legionowe w ich pełnych wersjach tekstowych – wspominał autor w jednym z wywiadów. – Na próbie generalnej odwiedził nas pewien smutny, acz sympatyczny pan z wojewódzkiego urzędu cenzury. Teatr Opery i Operetki mieścił się na Zamku Książąt Pomorskich, a podczas przerwy imć cenzor zaprosił mnie na spacer po zamkowych wnętrzach. I tłumaczył mi >> jak krowie przy rowie<<, że powinieniem wycofać ze spektaklu te zwrotki, które obrażają zaprzyjaźniony ZSRR oraz naród rosyjski. Trzeba przyznać, że perswadował mi to w sposób kulturalny i inteligentny. Odparłem, że te kontrowersyjne zwrotki napisała historia, a nie ja. I nie zamierzam historii poprawiać, a tylko ją relacjonuję, starając się nie kłamać. Dlatego proponuję, by pod przyciętymi tekstami podpisał się pan cenzor, a ja zrezygnuję z autorstwa widowiska. W końcu jednak pan cenzor nie trafił na afisz jako autor i premiera odbyła się bez zmiany nawet przecinka w mówionych i śpiewanych ze sceny tekstach. A publiczność szczecińska nagradzała przedstawienie owacjami na stojąco, doceniając wysiłek realizatorów i dawno nie wykonywane publicznie piosenki.”

Wśród innych widowisk muzycznych Wacława Panka warto jeszcze wymienić Kiepura story (1990) i Karczma „Skazówka” na Majdanie. Pierwsze z nich przedstawiające bajkową wręcz karierę Jana Kiepury, muzycznie oparte jest na najpopularniejszych ariach i piosenkach z jego repertuaru oraz na duetach śpiewanych razem z Martą Eggerth. Mimo że widowisko to (przez wielu nazywane też musicalem) trwało blisko trzy godziny, cieszyło się w Łodzi dużym zainteresowaniem publiczności. Natomiast pokazywane przez łódzki zespół na tournee po Niemczech i Francji, również gromadziło wielu widzów, co by świadczyło, że pierwszy europejski idol kina dźwiękowego Jan Kiepura (który rozpoczął swoją karierę filmową w 1930 roku, roku narodzin filmu dźwiękowego w Europie), nadal pozostaje w życzliwej pamięci w krajach Zachodu.

Odtwórcy głównych ról w Kiepura story: Małgorzata Czajkowska - sopran (jako Marta Eggerth) i Ireneusz Jakubowski - tenor (w roli Jana Kiepury); reżyseria Jerzego Woźniaka - Teatr Muzyczny w Łodzi, grudzień 1990. (Fot. Chwalisław Zieliński)

Wystawione w plenerze widowisko (z 2007 roku) Karczma „Skazówka” na Majdanie o Bitwie Warszawskiej 1920 spowodowało też powstanie napisanych przez Wacława Panka pierwszych w Polsce piosenek upamiętniających bohaterów jednej z najważniejszych bitew świata, a były to m.in. Ballada o „Cudzie nad Wisłą” czy Ballada o księdzu Skorupce.

Wacław Panek zainicjował powstanie pierwszego polskiego oratorium dokumentalnego i pierwszej w dziejach naszej muzyki tzw. wielkiej formy wokalno-instrumentalnej poświęconej pamięci Sybiraków i cierpieniom polskich zesłańców z okresu II wojny światowej. Swój tekst do oratorium Zesłani (2005) posłał do kompozytora Andrzeja Zaryckiego z pytaniem czy zechce napisać muzykę. Otrzymał w odpowiedzi list e-mailowy: „Szanowny Panie Wacławie, tekst jest niezwykły. Wzruszony jestem i prawdziwie szczęśliwy, że mogę pracować z Panem tworząc Zesłanych. Jeżeli ludzie nie odczują podobnie, nie będą płakać słuchając, znaczyć będzie, że ja jestem kompozytorem do d…! Pozdrawiam serdecznie, z szacunkiem, A. Zarycki. Zabieram się do pracy.”

I rzeczywiście: podczas prawykonania, na pełnej sali Filharmonii Opolskiej większość słuchaczy miało łzy w oczach, wzruszając się muzyczno-poetyckim opisem cierpień Sybiraków. Długa owacja na stojąco po zakończeniu utworu potwierdziła efekt starań wyrażonych przez kompozytora w liście do autora tekstu.